Skip to main content

To mamy weekend

To mamy weekend. I wreszcie czas na spacer przy dziennym świetle 🙂
Słonka co prawda nie było, ale humory dopisały.
Krótki filmik ze wspólnych szaleństw Mojki, Talii i Fonii 🙂

I fotki 🙂

 Biegamy !!!
 

 Pędzimy !!!
 
 Dumnie spacerujemy !!!
 
 1 : 0 dla Mojki 😉
 
 ammm
 
 Jak to rozszarpać ?!
 
 :))
 
 Wiecznie dyskutujące siostrzyczki 😉
 
 i ta mina Fonii 🙂 dzik jest dziki, dzik jest zły…
 

 Nie oddam, moje 🙂
 

 moje ! i na wszelki wypadek będę się trzymać na uboczu 😉
 

 Zamyślona Talia….
 
Po powrocie do domu okazało się, że bateryjki zostały całkowicie wyładowane… czas na regenerację 🙂 Jutro też jest dzień….


Zima do nas zawitała

Do nas też wreszcie dotarła zima. Muszę powiedzieć, że bardzo lubię taką pogodę, lekki mróz i wszędzie biało, a do tego bezwietrznie.  Może do pełni szczęścia zabrakło odrobinę promieni słonecznych. Ale nie ma co narzekać ! ;).
Dziewczyny zadowolone i zmęczone po spacerze właśnie odsypiają i grzeją swoje chude doopki pod kocami ;D

 Poszukiwania….
 
 Zamyślona Talia..
 

 Wymiana zdań i dziwna poza Talii 😉
 

 Powitanie, trzeba obwąchać i tu….
 
 i tam…
 
 Wariatki :). Nie było frisbee, ale od czego są suche gałązki z listkami…
 
 Pędz Mojka, pędz…
 

 Chyba ktoś nie nadąża…
 
 Nawet po małym kole… nie ma szans 🙂
 


Ja, ja będę na pierwszym planie !!! 😀


Porównanie…

Tak było rok temu. Dwa whippety (a nawet trzy) mieściły się na mojej kanapie. A na upartego nawet ja mogłam usiąść gdzieś na skraju…..

 
 
 
 

Dziś jest to już niemożliwe ;). Albo psy, albo ja !!! 😀
Na dodatek, gdy Mojka postanowi się przeciągnąć Fonia ląduje na podłodze – drugie zdjęcie ;).
ps. Fonia nie jest KOTEM – nie spada na cztery łapy.

A tak u nas wyglądają poranki. Na szczęście na rozłożonej kanapie jest dużo więcej miejsca.

I jeszcze jedno porównanie. Fonia rok temu i teraz. Urosła i wydoroślała dziewczynka ;).

 Oraz Talia – rok temu i teraz. Uwielbiam jej piękną, długą szyję i głowię 😉

Tajniak…. i nie tylko

Mamy coraz krótsze dni i w zasadzie tylko w weekend mam szansę porobić jakieś zdjęcia.
A dziś nadarzyła się okazja do wspólnego spaceru Mojki, Fonii i Talii, i skrzętnie to wykorzystałam.
Świeża porcja spacerowych zdjęć.

Na początek ponownie Fonia w roli Tajniaka. Tym razem wkomponowała się idealnie w otoczenie.
I nie buszowała tak nadaremnie w tych gałązkach, bo wyszła z nich ze zdobyczą – suchą bułką :).Ku jej rozpaczy bułka została zarekwirowana :D.

 I moje ulubione zdjęcie z dzisiejszego spaceru.

 Jako pierwsza Fonia – animatorka dzisiejszych biegów, dalej Talia i Mojka. I każda z dziewczyn „uchwycona” w innej fazie biegu ;).
 

 

 

W użyciu było też frisbee :).

A na koniec, jeśli ktoś ma jeszcze ochotę, krótki filmik, a w nim wspólne biegi i Fonia w roli animatora-króliczka vel wabika ;)).

 

Ta strona używa cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close