Nowe zdjęcia szczeniaczków w wieku sześciu tygodni 🙂
You are browsing archives for
Kategoria: Miot „S”
Życie codzienne – nuda, nic się nie dzieje… ;)
Tak jak wspomniałam w poprzednim wpisie szczeniaki przeniosły sie do domu Gosi Białogłowy. Warszawę opuściły chyba bez żalu (żaden nawet nie pisnął podczas drogi – „moje podróżniczki”), a w nowym miejscu odnalazły się bardzo szybko. Mają do własnej dyspozycji duży pokój, a w nim oprócz dwóch psich posłań i zabawek również skórzaną kanapę ( he he żeby im się tylko w głowach nie poprzewracało od tych luksusów 😉 ) . Gdy czasem usiądę na kanapie to natychmiast jestem oblegana przez całą dziewiątkę maluchów. Wszystkie szczeniaki są jak bumerangi :)! Po zestawieniu na podłogę, w kilka sekund są znów przy mnie – wskakują na oparcie psiego posłania, a z oparcia na kanapę. To dla nich wspaniała zabawa ;).
A teraz porcja zdjęć z ostatniego tygodnia 🙂
Powrót do korzeni :)
W tym tygodniu maluszki przeniosły się z miasta – z „kawalerki” na „wieś” – do domku z ogródkiem. Mam nadzieję, że pogoda tej jesieni jeszcze nam dopisze i będą mogły już niedługo poznać miękkość trawy :).
Cała przeprowadzka przebiegła sprawnie, a malce nareszcie mogą korzystać z większej „przestrzeni życiowej”.
Nowe zdjęcia szczeniaczków w wieku pięciu tygodni.
Cztery tygodnie
Szczeniaczki mają już imiona rodowodowe :). Oto przedstawiam całą dziwiątkę w wieku czterech tygodni.
Kolejny tydzień
Kolejny tydzień za nami.
W środę szczeniaki skończyły cztery tygodnie – jak ten czas leci….. W tym tygodniu zaczęły poznawać życie poza kojcem i wreszcie mogą ćwiczyć bieganie i kicanie na większej przestrzeni :). Poza bieganiem ćwiczą również „chwile skupienia”;). Niestety na podkład niezawsze uda się trafić, a więc trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo można się poślizgnąć na „skórce od banana”. Co przy dziewiątce nie zawsze jest łatwe, ale jakoś dajemy radę :)).
Zabawowy weekend
Maluchy obrócz zabawy ze sobą zaczynają dostrzegać zabawki. Bardzo śmiesznie to wygląda, gdy szczeniak próbuje szarpać małym misem, a siła odśrodkowa powoduje to, że sam wygląda jak szarpany miś – w powietrzu wykonuje obrót po czym upada (szczeniak, nie miś), otrząsa się i biegnie dalej :)).
Podglądanie takich małych szczeniaków to niesamowita frajda :)).