Do nas też wreszcie dotarła zima. Muszę powiedzieć, że bardzo lubię taką pogodę, lekki mróz i wszędzie biało, a do tego bezwietrznie. Może do pełni szczęścia zabrakło odrobinę promieni słonecznych. Ale nie ma co narzekać ! ;).
Dziewczyny zadowolone i zmęczone po spacerze właśnie odsypiają i grzeją swoje chude doopki pod kocami ;D
Zima do nas zawitała
Poszukiwania….
Zamyślona Talia..
Wymiana zdań i dziwna poza Talii 😉
Powitanie, trzeba obwąchać i tu….
i tam…
Wariatki :). Nie było frisbee, ale od czego są suche gałązki z listkami…
Pędz Mojka, pędz…
Chyba ktoś nie nadąża…
Nawet po małym kole… nie ma szans 🙂
Ja, ja będę na pierwszym planie !!! 😀
Dziewczyny mają prześliczne ubranka! Moro swoje dostanie na święta, bo – na szczęście – w tym roku zima mu za bardzo nie dokucza ^^ Jestem tylko ciekawa, co to za beagle?
Jak wspaniale. 😀 Każde zdjęcie jest dynamiczne, nawet gdy whipp stoi wygląda, jakby zaraz miał się zerwać do biegu. Zawsze coś się dzieje. 🙂
Dzięki za przemiłe komentarze. Uwielbiam robić zdjęcia, a whippetom w szczególności :)). To bardzo wdzięczni "modele" ;).
A beagle, to suczka spotkana na spacerze i nic więcej o niej nie powiem ;).