W ten weekend odwiedził nas gość specjalny, siostra miotowa Foczki -Szekla. Dziewczyny bardzo miło  spędziły czas na wspólnych zabawach i szaleństwach. Razem odpoczywały i jadły, a Mojka miała dwa razy więcej roboty. W końcu od czasu do czasu trzeba było „postawić do pionu – zdyscyplinować”  nie jedną podopieczną, a dwie ;).
Powiem szczerze, że mam nadzieję na kolejne takie spotkania :).

 Kanapa dla trzech whippetów 😉
 Siostrzyczki – dwa aniołki :)))

 Mojka już nie chce patrzeć na szaleństwa dzieciaków 🙂
 Ciąg dalszy podgryzania.

A na dwa koniec dwa zdjęcia Foczki ( Whiteheads SILVER GIRL) w wieku 9,5 tygodnia